W ofercie reklamowej produktów, zgodnie z przyjętą terminologią wyróżniamy trzy rodzaje fotografii:

• Zwykłe, proste zdjęcia, zazwyczaj na białym jednolitym tle – zw. packshot
• Naturalistyczne ujęcie przedmiotu z drobną kompozycją – fotografia produktów
• Fotografie ukazujące przedmiot często w nierzeczywisty sposób lub w otoczeniu modele/modelki –fotografia reklamowa

Reklama w internecie rozwija się coraz szybciej. Tempo pojawiania się nowych możliwości zaistnienia w sieci wzrasta nieproporcjonalnie szybciej niż w przypadku tradycyjnych kanałów promocji. Wiele firm decyduje się na zaplanowanie swoich kampanii reklamowych w świecie wirtualnym a nawet ograniczenie inwestycji w reklamę w mediach klasycznych.

Na co warto zwrócić uwagę planując reklamę w sieci? Współczesne podejście do marketingu to nie tylko produkcja nowych, dostępnych towarów w dobrej cenie. Klient jest aktywnym konsumentem, a nie tylko biernym odbiorcą treści reklamowych emitowanych przez producenta czy usługodawcę. Podejmuje on świadomą decyzję o tym, jaki komunikat chce od firmy otrzymywać. Zapis do newslettera czy kliknięcie na baner reklamowy to akt wyboru.

Pierwsze reklamy ustne i graficzne powstały już w czasach starożytnych. Sprzedawcy głośno zachwalali swój towar na rynkach lub umieszczali napisy informujące o nim na budynkach. Reklama od tego czasu zrobiła niesamowity postęp technologiczny, ale także stała się bardziej wyrafinowana, a wręcz przebiegła. Bo czy zawsze mamy świadomość bycia obiektem reklamy?

Dokładnie taką właśnie automatyczną selekcję robi wielu użytkowników skrzynek pocztowych podczas codziennego przeglądania spływających e-maili. Założenie, że skoro potencjalny klient podał dobrowolnie swój adres, to z pewnością z zaciekawieniem czyta prenumerowany newsletter od deski do deski, jest zwodnicze.

Pierwsze wrażenie oraz każde następne jest momentem, który może rzutować na cały odbiór danej marki produktu czy usługi. Idealnie byłoby wyprodukować przekaz, który przekaże to, co najistotniejsze o marce, ale także sprawi, że klient powiąże i zapisze w pamięci jakiego produktu czy usługi reklama dotyczy. Nie jest to oczywiste. Częstotliwość wchodzenia w kontakt z marką zwiększa oczywiście poziom jej „lubienia”. Co jednak w sytuacji gdy mamy napięty budżet lub mało czasu na kampanię? Albo klient styka się z reklamą bardzo krótko.